Podnoszenie samochodu - maksymalny kąt, miejsca podnoszenia?

[kkk13]

http://www.tdi-tuning.pl/tabela_przyrostow.htm tu masz tabelę przyrostów mocy po chipsie oczywiscie w MT

[Bonus]

Podnoszenie samochodu - maksymalny kąt, miejsca podnoszenia?

ostatno udało mi sie szcześliwie zaczepić spodem octavi o kamien lerzący na drodze (miał ze 12 cm a wystarczyło)
chcę sprawdzic czy nie doszło do uszkodzenia warstwy anty korozyjnej
chcę podnieść samochód na dwóch podnośnikach z jednej strony (jeden z przodu drugi z tyłu) na jaka wysokość maksymalnie mogę podnieść jedną strone pojażdu aby nie istniała możliwość przewrócenia lub uszkodzenia zawieszenia samochodu
jak są oznaczone miejsca w których mam zamocowac podnośniki na podwoziu pojazdu

[Ziomal]

A nie lepiej jest pojechać do mechanika na kanał?

[Bonus]

nie wcale nie lepiej bo trzeba paliwo palic aby do mechanika dojechać

[Ziomal]

A jaką pewnośc masz ,że niczego nie pogniesz podwozia?

[Maicroft]

Podniesc mozna bezpiecznie na twardym podlozu tyle co daje podnosnik. Wiecej bym sie bal, ze wzgledu na to ze auto moze sie zsunac. Aha krec przod tyl po troche za kazdym razem, zeby szlo rowno do gory.

[EŁ]

nie wcale nie lepiej bo trzeba paliwo palic aby do mechanika dojechać

..ale jak zachaczyłeś gdzies podwoziem to pewnie bedziesz musiał wejśc pod podniesione auto zeby dokładnie obejżeć......wejdziesz pod samochód podparty na dóch seryjnych podnosnikach?........juz lepiej wyżydzić chyba te pare złoty na mechanika i benzyne....wieniec moze być droższy :szeroki_usmiech

[Nexus6]

....wieniec moze być droższy :szeroki_usmiech

wieniec, jak wieniec, ale pomyśł o tym wstydzie jak ktos napisze na nagrobku
"zginął przygnieciony własnym autkiem, bo chciał zaoszczędzić"

:diabelski_usmiech

[misiekwaw]

....wieniec moze być droższy :szeroki_usmiech

wieniec, jak wieniec, ale pomyśł o tym wstydzie jak ktos napisze na nagrobku
"zginął przygnieciony własnym autkiem, bo chciał zaoszczędzić"

:diabelski_usmiech

ale jesteście złośliwi :shock: a poza tym gówno wiecie :zlosnik: gość se podniesie raz, drugi i zaoszczędzi to Wam napisze żeście głąby :lol: a za którymś razem jak mu się ta konstrukcja na łeb spierdoli to Wam już nic nie napisze, bo wstyd będzie... za to ile zaoszczędzi... ho ho... progi sobie wyciągnie i odmaluje po tym jak mu sie seryjne podnośniki podwiną, a może i drzwi będzie miał świeżo malowane. Pod warunkiem że mu to na głowę nie spadnie i jeszcze będzie miał kto naprawiać :P


MSPANC k

[Nexus6]

Pod warunkiem że mu to na głowę nie spadnie i jeszcze będzie miał kto naprawiać :P

MSPANC :diabelski_usmiech

[MiKruS]

ale jak fura bedzie podniesiona pod duzym kątem to sila nacisku na podnosniki bedzie niewielka...

Idealem byloby podniesienie jej pod katem 90st. Wtedy w celu zabezpieczenia boku samochodu przed znieszczeniem moznaby uzyc starych opon i koców.

Problem w tym, ze seryjne podnosniki nie maja takiego "zasiegu", wiec przylaczam sie do opinii kolegow, ze lepiej jednak jechac przy okazji do mechanika.

mspanc

[Purchawa]

Problem w tym, ze seryjne podnosniki nie maja takiego "zasiegu"

A nie mozna wziac bardzo dlugiego bala drzewa, z jednej strony podlozyc pod auto plus jakis duzy glaz i zrobic taki mega lewar?

[MiKruS]

A mozeby tak z innej strony, czyli np. wziac z lazienki lustro i wsunac je pod samochod. Wtedy wszystko widac jak na dloni.
Tylko trzeba uwazac, bo chwila nieuwagi i siedem lat nieszczescia gotowe.

:twisted:

[Samiec]

Ja sie nie bede nabijal Proponuje po podniesieniu wsunac najlepiej ze 2 kobylki ,ktore zabezpiecza auto ,zeby na leb nie spadlo jak te lewarki puszcza :wink:

[NewUser]

Ja sie nie bede nabijal Proponuje po podniesieniu wsunac najlepiej ze 2 kobylki ,ktore zabezpiecza auto ,zeby na leb nie spadlo jak te lewarki puszcza :wink:

Dokladnie wystarcza 2 kobylki i jeden podnosnik zeby uniesc jedna strone autka, ale ja i tak balbym sie wsadzic glowe pod samochod - co kanal to kanal.

[Emil]

Pomyslow na podniesienie auta, tak jak chcialby to zrobic kolega Bonus, nie mam. Natomiast przypomnial mi sie taki stary kawal :

Dlaczego policjant je ogorki tylko z beczki ?
- bo mu leb do sloika nie wejdzie

:twisted:

[Arti23]

proponuje sprzedać samochód i po problemie. zaoszczędzisz a jeszcze kaska za auto bedzie. tylko nie zapomnij w ogloszeniu napisać że najprawdopodobniej uszkodzona jest warstwa antykorozyjna.
:diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

[Samiec]

Ja zmienialem u siebie kola z zimowek na letnie i uzywalem orginalnego lewarka i sie nic nie obalilo. Jak zmienialem klocki z przodu tez uzylem orginalnego podnosnika ,nawet musialem mocniej szarpnac za kolo :diabelski_usmiech Auto sie zachwialo ,ale nie spadlo.
Leb czasami tez tam wtknolem ,ale z tym to juz obawa aby sie auto nie spier.......o :szeroki_usmiech